Podcięte skrzydła, ale walczymy dalej!

Nie udało się urwać punktów wyżej notowanemu rywalowi - LKS Krzyżanowice. Czernica w minioną środę podjęła walkę, ale przegrała 1:4 (0:2).

Pierwsza połowa była w miarę wyrównana. Mało było sytuacji podbramkowych. Po naszej stronie godna odnotowania była akcja Kamila Dziwokiego, który nie utrzymał równowagi w dogodnej sytuacji, mając ustawionego na dobrej pozycji Kamila Smala. Goście nie mieli praktycznie żadnej dobrej sytuacji, a mimo to wyszli na prowadzenie. W 35. minucie w narożniku pola karnego niepotrzebnie rywala sfaulował Olivier Sobik, a rzut karny wykorzystał Dawid Pawlusiński. Gdyby z takim wynikiem 0:1 do szatni udała by się nasza drużyna, to byłaby spora szansa na odrobienie strat po przerwie. Niestety tuż przed przerwą sędzia podjął dwie pod rząd błędne decyzje, które w efekcie poskutkowały utratą drugiej bramki. W starciu Adriana Pieły z rywalem jeśli już ktoś był faulowany, to nasz zawodnik. Arbiter pokazał jednak przewinienie w drugą stronę i podyktował rzut wolny. Strzał Kacpra Owczarka w dobrym stylu obronił Tobiasz Furgoł, piłka po dobitce Kamila Kosteckiego odbiła się od poprzeczki i spadła tuż przed linią bramkową, skąd głową z najbliższej odległości do bramki wbił ją Tobiasz Wodecki. Sęk w tym, że strzelec gola w momencie dobitki stał na spalonym...
Tymi decyzjami sędzia zdecydowanie podciął skrzydła naszej drużynie, która tuż po rozpoczęciu drugiej połowy straciła trzecią bramkę, której autorem był Pawlusiński. Iskierkę nadziei w serca licznie zgromadzonej czernickiej publiczności wlał w 50. minucie Krzysztoń wykorzystując rzut karny podyktowany za zagranie rywala ręką. Zameczek walczył, ale nie był w stanie strzelić drugiej bramki. Tymczasem w 77. minucie otrzymał kolejny cios. Wodecki mijając kilku naszych zawodników uderzył z ostrego kąta i ustalił wynik meczu na 4:1 dla Krzyżanowic.

2024.05.15 (środa), godz.17:30 LKS Zameczek Czernica - LKS Krzyżanowice 1:4 (0:2)
0:1 - Dawid Pawlusiński (35. karny po faulu Oliviera Sobika)
0:2 - Tobiasz Wodecki (45.)
0:3 - Dawid Pawlusiński (48.)
1:3 - Patryk Krzysztoń (50. karny po zagraniu ręką)
1:4 - Tobiasz Wodecki (77.)
Czernica: Tobiasz Furgoł - Michał Świdergoł, Adrian Pieła, Patryk Krzysztoń, Adam Wita (75. Dominik Mandrysz), Olivier Sobik - Marek Kolarczyk (70. Rafał Mazur), Wojciech Stawiarz, Aleksander Szweda - Kamil Smal (85. Robert Graf), Kamil Dziwoki (55. Przemysław Warło).
Krzyżanowice: Mateusz Kuhn - Patryk Antończak, Adam Fojcik, Adrian Kamczyk (80. Jakub Danieluk), Kamil Kostecki, Kacper Owczarczyk (84. Jakub Bugla), Dawid Pawlusiński (65. Rafał Kuhl), Kacper Skrenik, Adam Turkiewicz, Tobiasz Wodecki (73. Maciej Mańka), Tomasz Wyrobek.
Żółte kartki: Pieła, Krzysztoń, Świdergoł.
Widzów: 110.

>>ZDJĘCIA Z TEGO MECZU<<

Czy Zameczek w końcu się przełamie? W niedzielę (19 maja) o godzinie 16:00 nasza drużyna zagra u siebie z 10. w tabeli Górnikiem Radlin. Drużyna ta jesienią grała wszystkie mecze u siebie, a wiosną występuje na wyjazdach. Podyktowane jest to przebudową obiektu w Radlinie. Na półmetku rozgrywek nasz najbliższy rywal był 7. w tabeli. Wiosną wygrał jednak tylko w Mszanie (1:0), a oprócz tego zanotował trzy remisy i pięć porażek. Jeśli więc z kimś ma Czernica jeszcze w tym sezonie zapunktować, to właśnie z Górnikiem, a potem ewentualnie z Mszaną. Optymizm burzy jednak nieco wspomnienie październikowego meczu w Radlinie, przegranego 0:5. W poprzednim sezonie oba mecze z Górnikiem zakończyły się wynikami 2:2. Taki wynik wydaje się być teraz w zasięgu naszej drużyny.
2022.08.13 Górnik Radlin - Zameczek Czernica 2:2
2023.03.18 Zameczek Czernica - Górnik Radlin 2:2
2023.10.07 Górnik Radlin - Zameczek Czernica 5:0

Przypominamy, że w sobotę (18 maja):
 - Juniorzy Młodsi o godzinie 10:00 zagrają u siebie z LKS-em Tworków,
 - Żaki o godzinie 12:00 rozegrają turniej w Raciborzu, gdzie ich rywalami będzie gospodarz Rafako oraz Akademia United i LKS Górki Śląskie,
 - rezerwy o godzinie 15:00 zagrają na wyjeździe z liderem - LKS-em Zwonowice.

W poniedziałek (20 maja) o godzinie 17:00 na orliku w Piecach nasze Orliki zagrają z UKS Gracz Lyski.

Rozkład jazdy: