2023-11-15 12:33  -  Łukasz

Zwycięstwo na koniec rundy

Zwycięstwo na koniec rundy

Sporo emocji przyniósł niedzielny mecz naszej drużyny z rezerwami GKS-u Jastrzębie. Padło siedem bramek, czterokrotnie zmieniało się prowadzenie. Ostatecznie trzy punkty zostały w Czernicy, dzięki czemu Zameczek awansował na 14. miejsce w tabeli. To był ostatni mecz w tym roku. Teraz przed naszymi wszystkimi drużynami przerwa zimowa.

Spotkanie rozpoczęło się dla Czernicy fatalnie. Już w 45. sekundzie po strzale Arona Kłosoka piłka skozłowała na nierównej murawie i po rękach naszego bramkarza Mateusza Mazura wpadła do bramki. Zameczek próbował szybko odrobić straty, ale Emanuel Markiewicz lobując bramkarza gości trafił w poprzeczkę, a Patryk Krzysztoń niecelnie główkował. W końcu w 17. minucie Szymon Węgrzyk prostopadłym podaniem uruchomił Marka Kolarczyka, który w sytuacji sam na sam doprowadził do wyrównania. Nasza drużyna nadal atakowała. Strzał Węgrzyka obronił Szymon Herman, bramkarz przyjezdnych, ale w 39. minucie był już bez szans przy rzucie karnym wykonywanym przez Krzysztonia, a podyktowanym za zagranie ręką przez jednego z piłkarzy GKS-u.

Na początku drugiej połowy Czernica mogła podwyższyć prowadzenie, ale najpierw Kolarczyk, a potem Rafał Mazur trafiali w boczną siatkę. Zamiast trzeciej bramki dla Zameczku mieliśmy wyrównanie. Bartłomiej Piworowicz wygrał pojedynek z Krzysztoniem i było 2:2. Nasza drużyna próbowała odzyskać prowadzenie, ale ładny strzał Węgrzyka z woleja obronił bramkarz, którego chwilę później wyręczył obrońca zatrzymując piłkę przed pustą bramką. Bliski gola był chwilę później Krzysztoń, ale został zablokowany przez defensora Jastrzębia. Po kilkunastu minutach drugiej połowy do głosu doszli goście. Strzał Adriana Tymińskiego z trudem obronił Mazur, a Kamil Myśliwiec główkując minimalnie chybił. W końcu w 65. minucie Jakub Brachman otrzymał prostopadłe podanie i w sytuacji sam na sam wyprowadził GKS na prowadzenie. Kilka minut później Myśliwiec mógł podwyższyć wynik, ale uderzył niecelnie z dystansu. Na szczęście Czernica jeszcze raz się zerwała i przyniosło to wymierny skutek. W 76. minucie w zamieszaniu pod bramką piłka trafiła do Kolarczyka, który doprowadził do wyrównania. Dwie minuty później Emanuel Markiewicz wygrywając pojedynek z rywalem wszedł z prawej strony w pole karne, dośrodkował i z bliska piłkę do bramki wepchnął Węgrzyk - 4:3. Końcówka spotkania należała już do młodego zespołu gości, a Zameczek postawił na obronę korzystnego rezultatu. Rywale mieli jeszcze trzy dobre okazje, ale najpierw po strzale Bartłomieja Piworowicza dobrze spisał się nasz bramkarz, a potem wyręczali go Krzysztof Łaciok i Michał Świdergoł, którzy wybijali piłkę sprzed bramki.

Czernica zakończyła więc rundę jesienną zwycięstwem, choć dorobek punktowy, jaki wywalczyła (13 punktów w 15 meczach) pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście w tym sezonie z okręgówki spada tylko jedna drużyna, a w tabeli za Zameczkiem są dwie: Dąb Gaszowice i Start Mszana, który jeszcze nie zdobył ani jednego punktu.

>>ZDJĘCIA Z TEGO MECZU<<

2023.11.12 (niedziela), godz.13:30 LKS Zameczek Czernica - GKS II Jastrzębie 4:3 (2:1)
0:1 - Aron Kłosok (1.)
1:1 - Marek Kolarczyk (17. asysta Szymon Węgrzyk)
2:1 - Patryk Krzysztoń (39. karny)
2:2 - Bartłomiej Piworowicz (50.)
2:3 - Jakub Brachman (65.)
3:3 - Marek Kolarczyk (76. asysta Krzysztof Łaciok)
4:3 - Szymon Węgrzyk (78. asysta Emanuel Markiewicz)
Czernica: Mateusz Mazur - Michał Świdergoł, Sebastian Markiewicz, Patryk Krzysztoń, Oliwier Sobik - Emanuel Markiewicz (83. Bartosz Olszyna), Krzysztof Łaciok - Rafał Mazur (60. Przemysław Warło), Szymon Węgrzyk, Radosław Szpiech - Marek Kolarczyk.
Jastrzębie II: Szymon Herman - Filip Kozłowski, Adrian Tymiński, Olivier Winkler (60. Jakub Brachman), Aron Kłosok (83. Michał Kiełbasa), Kamil Myśliwiec, Bartłomiej Piworowicz, Igor Glawaty (55. Arkadiusz Oślizło), Aleks Kraśniewski, Szymon Karwot (46. Krystian Kaczmarczyk), Wojciech Katus.
Żółte kartki: Łaciok - Myśliwiec.
Widzów: około 60.